Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kumihimo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kumihimo. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 23 lipca 2013

Jestem...

Witam,

nie było mnie bo odpoczywałam (nie, nie, od robótek nie) a teraz w pełni sił i zapału wróciłam :)
na początek dwie bransoletki
czarna na szydełku
i żółto-pomarańczowa - kumihimo :)
Teraz idę w odwiedziny do Was, bo mam duże zaległości :)
Do następnego...

niedziela, 9 grudnia 2012

Powrót bransoletek...

Witam w ten niedzielny czas :)

Święta coraz bliżej, a u mnie w tym roku wcale nie świątecznie :) ale nadrabiam zaległości :) wkrótce pokażę co się robi :) samo oczywiście...

Teraz pomaltretuję Was trochę bransoletkami, które w dużej ilości powstały przed Mikołajkami :)
Powróciła technika kumihimo :)

Życzę miłej niedzieli :) właściwie popołudnia :)

sobota, 4 sierpnia 2012

Weekendowy post...

W ten weekend odwiedziły mnie moje dwie siostrzenice i żeby cioci się nie nudziło poprosiły o bransoletki :)
W tygodniu z wielkim zapałem wybierały sobie zawieszki w sklepach :)

Nie myślałam, że już takie małolaty myślą o strojeniu :) ale cóż było robić, kiedy moja latorośl poparła je bardzo stanowczo :)

Zgodziłam się oczywiście, ale pod warunkiem, że każda z nich zrobi sobie sama bransoletkę :) były bardzo dzielne, a w szczególności najmłodsza 3-latka.

A oto efekty:

wow!!! :) jak dzisiaj dużo zdjęć :)

Życzę miłej i słonecznej niedzieli :)

poniedziałek, 30 lipca 2012

Sznurkowe wariacje...

Witam wszystkich bardzo serdecznie :)

W weekend miałam wenę na sznurek i tak oto powstały takie oto drobiazgi. W tym miejscu osoby bardziej wrażliwe proszę o nie patrzenie :), ponieważ jakość zdjęć woła o pomstę do nieba. Niestety żaden ze mnie fotograf :( ale może uda się na nich coś dojrzeć.

Na swoje usprawiedliwienie mam to, iż robiłam je w biegu...

Na początek bransoletki wykonane techniką kumihimo

A teraz sznurek lniany
Pozdrawiam gorąco... :)


piątek, 2 marca 2012

Bransoletki i wymianka...

Wędrując po Waszych blogach spotkałam bransoletki wykonane techniką kumihimo. Bardzo mi się one spodobały i nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała ich poczynić. Zatem zaczynamy:
ta była jedną z pierwszych...
potem stwierdziłam, że nie będę na naukę marnować sznurków i użyłam muliny, ale szybko tego pożałowałam...z cienkich nici efektu długo nie było widać :)
 a na koniec, właściwie dla relaksu :) poczyniłam bransoletkę z rzemienia :)
Strasznie się dzisiaj rozpisałam, ale chciałam się jeszcze pochwalić wymianką z Darią z Rękodzieło Etoile
Daria zaproponowała mi wymiankę prywatną a ja się zgodziłam. I oto co dostałam:
Prawda, że piękności? :)
Dobrej Nocy :)