czwartek, 29 września 2011

Znowu wisiory :)

W tym tygodniu trochę choruję, więc żeby nie zwariować zajęłam się robótkami. A że ostatnio bardzo polubiłam wisiory, toteż powstały nowe :)





Ostatni trochę odstaje kolorem od swoich braci, ale chciałam czegoś energetycznego :) na poprawę nastroju :)

6 komentarzy:

  1. Haft koralikowy w tych pierwszych? chylę czoła bo dla mnie to czarna magia :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedziny :) jeśli chodzi o haft koralikowy to do niedawna dla mnie też to była czarna magia :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudne te wisiory.Nieco przypominają ponad czasowe i zawsze elegancki i piękne KAMEE.Kolory cudne.Bardzo mi się podobają. Życzę dużo zdrówka i wielu wspaniałych pomysłów.
    Jeśli mogę to dołączam się do obserwatorów.Pozdrawiam, Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń