Witam serdecznie,
Na początku chciałam Wam kochane bardzo podziękować za komentarze pod ostatnim postem :) jesteście cudowne, dzięki Wam człowiekowi się chce :) DZIĘKUJĘ!!!
Pomimo słonecznej, iście letniej pogody u mnie zagościła na dobre jesień :) Przy okazji pracy z lnem zakupiłam drewniane koraliki, w których zakochałam się od pierwszego spojrzenia i dotyku :)
I w związku z tym powstało małe co nieco :)
Chyba Was nie zanudziłam :) a to dopiero początek hi hi hi
Pozdrawiam i do następnego :) pa pa
super! pierwsze i drugie baaaaaardzo do mnie przemawiaja! :)
OdpowiedzUsuńTe chabrowe - najpiękniejsze:) Ależ to drewno ma w sobie pewien magnetyzm, że aż chce się na nie patrzeć i tworzyć z jego pomocą:) Śliczne naszyjniki Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, choć dla mnie te kule wydają się trochę zbyt duże. Ale za to bardziej rzucają się w oczy :)
OdpowiedzUsuńProste, a tak efektowne. Brawo, bardzo ciekawe są Twoje prace! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo nie takie co nieco :) Duże świetne naszyjniki dla odważnych kobietek :) bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńPiękne wisiory - fajnie dobrałaś kolory ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż myślę ze kolorystyka super dobrana, w sam raz na ta porę:)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z takim wzorem korali :))
OdpowiedzUsuńPiękne korale, bardzo efektowne!
OdpowiedzUsuńNie bój żaby ;o)) nie zanudziłaś ;o) Piękne i czekamy na następne ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudnie Ci to wyszlo :)
OdpowiedzUsuń