Znowu długo mnie nie było, ale nie wyrabiam. Dzisiaj zaprezentuję część tego co obiecałam :)
Żółty komplet, oczywiście motywem przewodnim jest len :)
Prosty i estetyczny naszyjnik z kulą ceramiczną...
i do tego pleciona bransoletka...
Postaram się być teraz częściej i na bieżąco :)
Pozdrawiam gorąco :) papatki
Śliczności, zwłaszcza wisior mi się podoba
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Całość jest przepiękna! :)
OdpowiedzUsuńWisiorek ,jak najbardziej cudny i jest w moich ulubionych kolorach :) Zapraszam do candy, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper bransoletki i miotełki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wszystko boskie.pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLniana biżuteria jest śliczna, taka elegancka w swojej prostocie. Ostatnio znalazłam w domu taką ogromną szpulę lnianego sznurka. Myślisz, że by się nadawał na takie cuda ?
OdpowiedzUsuńoczywiście, nadawałby się :) życzę super pomysłów :) pozdrawiam serdecznie
UsuńBardzo ładnie to zrobiłaś. Len jest boski i fajnie wygląda w żótym kolorze:)
OdpowiedzUsuńSzalenie elegancki naszyjnik, prosty i awangardowy jednocześnie :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą bardzo mi się podoba Twoja lniana biżuteria, chyba też się pokuszę i spróbuję coś zrobić...
Pozdrawiam!
Jednym słowem..w dzień gorącego lata...oczywiście bransoletka mnie zachwyca!!!!miłego weekendu..bo w takim komplecie to chyba słońca nie zabraknie...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet :)
OdpowiedzUsuńSuper lniany komplecik!:) Zdarzyło mi się także pracować z lnem, jest trochę bardziej niesforny niż zwykłe sznurki, ale u Ciebie wyszło to fantastycznie, zarówno jak ta czarna lniana bransoletka:) Ach i jeszcze zapraszam Cię serdecznie do mnie, po odbiór zasłużonego wyróżnienia:)
OdpowiedzUsuń