piątek, 18 maja 2012

Brochy....

Ostatnio czynię broszki :) właściwie zaczęło się od prośby siostrzenicy, abym zrobiła jej dużego kwiatka jako ozdobę na głowę :) Dobra ciocia chętnie podjęła wyzwanie i powstały dwie spinki z wielkimi kwiatami :)

I jak to zwykle bywa poszłam za ciosem i powstały broszki :)









I to by było na tyle :)


Dobranoc i życzę miłego i ciepłego weekendu :) pa pa

4 komentarze:

  1. Poszalałaś z tymi broszkami ;o) Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz jak tak podziwiam Twoje broszki to doszłam do wniosku, że sama wieki ich nie robiłam i trzeba będzie to niedługo zmienić. Świetne są! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne a niektóre dość pomysłowe
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń