Jak go skończyłam to (może zabrzmi to trochę nieskromnie, ale trudno :)) byłam z siebie bardzo dumna :)
sobota, 23 czerwca 2012
Komplet frywolitkowy...
Próbowałam swoich sił ze wzorem na komplet frywolitkowy z "Twórczych Inspiracji" :) trochę jestem opóźniona, gdyż jest już nowy numer a inspiracja jest z poprzedniego :)
Jak go skończyłam to (może zabrzmi to trochę nieskromnie, ale trudno :)) byłam z siebie bardzo dumna :)
życzę udanego i słonecznego weekendu :)
Jak go skończyłam to (może zabrzmi to trochę nieskromnie, ale trudno :)) byłam z siebie bardzo dumna :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ago, masz pełne prawo być z siebie dumna, kolczyki są urocze :), dla mnie frywolitki to kompletnie czarna magia, ale bardzo mi się podobają drobiazgi robione tą techniką :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zrobiłas te kolczyki. Jestem pełna podziwu dla osób, które umieją frywolitkę:)) dla mnie to nie do ogarnięcia.
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie.JA skończyłam tylko na wisiorku;-)Ale przyznam, nowy numer Inspiracji pełen pomysłów;-)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły ! Ja cały czas przymierzam się do nauki frywolitek. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńpiekne! ja od jakiegos czasu planuje sie za te frywolitki zabraz tylko jakos mnie to przeraza ;p strasznie skomplikowane sie to wydaje :)
OdpowiedzUsuń